Ciąg dalszy pstrykania miał miejsce na drugi dzień po wyprawie do Bardejova. Udaliśmy się w okoliczne krzaki, parki i inne w poszukiwaniu obiektów do ustrzelenia ;) No i znaleźliśmy. Robaczki, ślimaczki, wiewiórki i Myrdek.
Po raz kolejny miałem okazję pomacać słoik Sigma 150/2.8 EX APO DG HSM Macro i po raz kolejny mentalnie się nim onanizowałem :) Szkło jest genialne, warte grzechu i niejednego miesiąca na ostrej diecie pod nazwą “świeże powietrze i miłość do ojczyzny”. Chyba się w końcu muszę w sobie zebrać i zacznę odkładać na to cudo… No ale dość opowieści i marzeń. Czas zademonstrować co udało się nam upolować.
Py.Sy.
Coś mi galeria popierdzieliła fotki – na dniach zrobię aktualizację i wrzucę troszkę większe :)
Py.Sy. 2
Fotki już poprawione.