Oczywiście mowa tutaj o pierwszym foceniu w studio, żeby nie było! Trafiła się okazja więc się z niej skorzystało. Tutaj należą się podziękowania Grzegorzowi za udostępnienie pracowni oraz szybki kurs obsługi sprzętu. Plan był prosty. Bierzemy co mamy (puszki, słoiki i inne duperele do focenia), zabieramy modela i modelkę i robimy sesję zdjęciową. Pierwsi odważni…

WykopShare